– Zanim zostałem wójtem Chełmca, służyłem w mundurze, w Straży Granicznej. Dewiza Wojska Polskiego „Bóg, Honor, Ojczyzna” są mi więc bliskie. Dlatego cieszę się, że tradycje patriotyczne są w naszej gminie tak pięknie pielęgnowane – mówi wójt Stanisław Kuzak, podsumowując Patriotyczne Śpiewanie – Rodzinną Bitwę na Głosy. Wydarzenie, zorganizowane przez Fundację Sądecką i parafię w Niskowej pod patronatem gminy Chełmiec oraz honorowym patronatem wójta, odbyło się w Święto Wojska Polskiego na parkingu przy kościele w Niskowej.
105 gołębi w 105. rocznicę Cudu nad Wisłą
Zabrzmiał „Mazurek Dąbrowskiego”, wciągnięto biało-czerwoną flagę na maszt, a następnie 105 gołębi na znak pokoju poszybowało w niebo dla uczczenia 105. rocznicy Cudu nad Wisłą – tak rozpoczęto Patriotyczne Śpiewanie przy parafii w Niskowej. Później uczestnicy wydarzenia zostali zaproszeni przez prowadzącego uroczystość dr. Jakuba Bulzaka, znanego sądeckiego historyka, do wspólnego wykonania pieśni patriotycznych wraz z liczącą przeszło sto osób Kapelą Ludową Głos Beskidu. Teksty piosenek wyświetlane były na telebimie, zamieszczono je również w specjalnie na tę okazję przygotowanych „Śpiewnikach Patriotycznych”, które każdy mógł po zakończeniu uroczystości zabrać ze sobą do domu.
– Cieszę się, że w mojej Niskowej, w naszej gminie Chełmiec, możemy patriotycznie śpiewać. Możemy tak jak nasi przodkowie ponad 100 lat temu budować nowoczesny patriotyzm Polaków. Możemy uczyć młodych dumy z tego, kim są, kim byli ich przodkowie. Możemy mówić głośno, o naszych aspiracjach, o naszych ambicjach, o naszych dokonaniach. Nie mamy się czego wstydzić – mówił Zygmunt Berdychowski, pomysłodawca Patriotycznego Śpiewania w Niskowej. Podziękował proboszczowi parafii ks. Krzysztofowi Prokopowi oraz wójtowi Stanisławowi Kuzakowi za okazane wsparcie przy organizacji wydarzenia.
Pokoju nie otrzymaliśmy za darmo
– Pielęgnowanie pokoju jest dziś bardzo ważne. To nie jest tak, że otrzymaliśmy go za darmo – mówił z kolei Stanisław Kuzak. – Jest z nami młodzież, co bardzo cieszy. Chciałbym, żeby młodzi zrozumieli, że to, że żyjemy dziś w wolnej Polsce, jest zasługą naszych przodków, którzy o tę wolność walczyli – dodał wójt, podkreślając, że sam służył w mundurze, w Straży Granicznej, zanim został wójtem i dewiza „Bóg, Honor, Ojczyzna” ma dla niego niebagatelną wartość.
Ks. Krzysztof Prokop natomiast zauważył, że święto patriotyczne przypada w dniu kościelnego Święta Wniebowzięcia Matki Bożej. – Nasz patriotyzm jest mocno związany z naszą wiarą katolicką i umiłowaniem do Matki Bożej. Zawsze zanosiliśmy modlitwy do Boga przez Maryję, by chroniła naszą Ojczyznę – zaznaczył proboszcz. Kościół, który ma pod swoją opieką, jest właśnie remontowany. Uroczystości 15 sierpnia były więc okazją do przeprowadzenia zbiórki na odnowę świątyni Wieczystej Adoracji w Niskowej.
Konkurs Biało-Czerwoni
Patriotycznemu Śpiewaniu towarzyszył też Konkurs Biało-Czerwoni, podczas którego na scenie prezentowały się rodziny w przygotowanym na tę okazję patriotycznym repertuarze. W „rodzinnej bitwie na głosy” walczyły o cenne nagrody ufundowane przez Ryszarda Fryca (weekend w Hotelu Paryskim w Zakopanem) oraz Kopalnię Surowców Skalnych Klęczany (kolacja o wartości 700 zł dla całej rodziny w restauracji Venus oraz vouchery do kręgielni Mars przy hotelu Orion w Chełmcu). Sceniczne zmagania oceniał wójt Stanisław Kuzak wraz z małżonką Martą, proboszcz ks. Krzysztof Prokop oraz przedstawiciel Głosu Beskidu.
- Pierwsze miejsce i weekend w Hotelu Paryskim w Zakopanem zdobyły siostry Marcelina i Lena Pasiut.
- Drugie miejsce i kolację dla rodziny w restauracji Venus wywalczyło rodzeństwo Zuzanna i Nikodem Łukaszczyk.
- Trzecie miejsce i vouchery do kręgielni Mars ex aequo trafiły do rodziny Nowotczyńskich oraz rodziny Chochorowskich.
– Uczestnicy konkursu pokazali, że duch patriotyzmu nie gaśnie w naszych rodzinach. Gratuluję im odwagi i dziękuję za okazane serce – mówi Stanisław Kuzak, wójt Chełmca.
Bądź jak Chełmiecki Krzyś, wyrób Kartę już dziś
Podczas Patriotycznego Śpiewania jego uczestnicy mieli okazję również zapoznać się z ideą Programu Karta Chełmiecka. Pracownicy Urzędu Gminy na specjalnie przygotowanym patriotycznym stoisku wydawali wnioski i wyjaśniali dorosłym mieszkańcom, jak mogą wyrobić sobie Kartę uprawniającą do wielu zniżek. Najmłodsi uczestnicy zabawy w tym czasie projektowali z Krzysiem Chełmieckim swoje karty oraz wymyślali hasła promujące Program.
– Jednym z nadrzędnych celów Karty Chełmieckiej jest kształtowanie lokalnego patriotyzmu, stąd szczególna obecność naszego stoiska na tym wydarzeniu – wyjaśnia wójt Stanisław Kuzak.
Obok stoiska Karty Chełmieckiej swoje miał również gminny ekodoradca. Dziś bowiem pojęcie patriotyzmu, rozumianego jako umiłowanie ojczyzny, ewoluowało i w kontekście ekologii przejawia się jako dbałość o środowisko naturalne kraju. Najmłodsi uczestnicy imprezy, kręcąc ekologicznym kołem fortuny – przygotowanym przez ekodoradcę w ramach programu „Wdrożenie Programu Ochrony Powietrza w Gminie Chełmiec” – odpowiadały na pytania z zakresu ekologii i ochrony środowiska, wygrywając nagrody-niespodzianki.
– Spędziliśmy ten czas bardzo owocnie – przyznaje wójt Chełmca, który wraz z małżonką wziął udział w zabawie projektowania Karty Chełmieckiej z najmłodszymi. – Projekty przygotowane przez dzieci są dla nas inspirujące, a wymyślone hasła, w tym: „Bądź jak Chełmiecki Krzyś, wyrób kartę już dziś” z pewnością znajdą swoje zastosowanie – obiecuje wójt.
(KGK)
Fot. (KGK)
