W dniach 22/23 września 2012r. w Gminie Chełmiec (Małopolska) Koordynatorów projektu rozegrano Finały Mistrzostw Polski piłki nożnej szóstek projektu „Orlik Polska, kategorii +16” stanowiące jednocześnie drugą edycję ogólnopolską – ubiegłoroczne finały ze stolicy Polski powędrowały do Małopolski.
W piłkarskiej rywalizacji rozgrywanej na zapleczach sportowych Orlik w Wielogłowach oraz Świniarsku rywalizowało 16 – stu przedstawicieli poszczególnych Województw – wyjątek dzikiej karty stanowili piłkarze z Celestynowa (Mazowieckie) zastępujące woj. Lubuskie, które nie zgłosiło akcesu do walki o tytuł mistrza Polski. Dzika karta przyznana została na podstawie liczby drużyn rywalizujących w Finałach Wojewódzkich w całej Polsce.
Dokładnie 14 – stu przedstawicieli swoją wizytę zanotowało na dzień przed zawodami tj. 21 września nocując w domu studenta Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu oraz osiedlu Campus WSB-NLU Nowy Sącz.
22 września w sobotę o godz. 9:00 na zapleczu sportowym Orlik w Wielogłowach dokonano uroczystego otwarcia Finałów Ogólnopolskich w których poza zawodnikami swoją wizytę dokonał poseł na sejm Andrzej Romanek, przedstawiciel Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Stępniowski jak i przedstawiciele lokalnych władz tj. Vice przewodniczący Rady Gminy Chełmiec Paweł Bogdanowicz, Przewodniczący Komisji Sportu Gminy Chełmiec Andrzej Tyrkiel, Radny Gminy Chełmiec Jan Mróz oraz Dyrektor Zespołu Szkół w Wielogłowach Janusz Bielec. Swoje umiejętności wokalne zaprezentował zespół taneczny Helenka oraz zespół Breakdance Fight Tigers.
Równo z godziną 10:00 rozpoczęto zmagania w grupach A oraz C (grupy poranne), zaś kolejno B oraz D (grupy popołudniowe). Awans do wielkich niedzielnych finałów uzyskali zwycięzcy poszczególnych grup tj. Mazowieckie – dzika karta (AC JBB Celestynów), Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód), Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes) oraz Lubelskie (Kraśnik – LKR Team Guittard).
W niedzielnych finałach W związku z nie przystąpieniem do zawodów play-off trzech drużyn poza Kraśnikiem mistrzem Polski automatycznie została drużyna z Województwa Lubelskiego (Kraśnik Guittard) otrzymując przepustkę na Finały Europejskie. Kapitanowie drużyn na znak protestu dotyczącego zawodnika grającego spoza Polski nie przystąpili do zawodów – czego nie zabrania regulamin projektu Orlik Polska w sezonie 2012. Do zawodów Koordynatorzy dopuścili drugi zespół grupy Kraśnika tj. Gronowo Elbląskie przekazując jednocześnie czterem drużynom możliwość udziału także w Finałach Orlik Euro.
Rozegrana rywalizacja pozwoliła wyłonić tuż obok Mistrzów Polski Kraśnika (LKR Team – Guittard) drugiego finalistę, który także reprezentować będzie Polskę podczas Finałów „Orlik Euro”.
W uroczystym zakończeniu, które odbyło się tuż po meczu finałowym przyznającym dziką kartę vice mistrzom Polski AC JBB Celestynów uhonorowano obecnych uczestników niedzielnej rywalizacji przy obecności zespołu regionalnego Helenka oraz zespołu Cheerleaders Iskry Chełmiec. Honorowego wręczenia nagród dokonał Wójt Gminy Chełmiec Bernard Stawiarski wspólnie ze Stanisławem Sorys – członkiem Zarządu Województwa Małopolskiego. Swój akces potwierdził także poseł na sejm Andrzej Czerwiński, Stanisław Kogut, Dyrektor ds. marketingu Irena Korzym firmy Konspol, ponadto Vice Przewodniczący Rady Gminy Chełmiec Paweł Bogdanowicz, Przewodniczący Komisji Sportu Gminy Chełmiec Andrzej Tyrkiel, Radny Gminy Chełmiec Jan Mróz, Józef Jabłoński. Koordynatorzy projektu „Orlik Polska” Kamil Zyzak & Piotr Woźniak w kilkuosobowym składzie: Adam Bienias, Adrian Łęczycki, Gerard Jeż, Anna Furtak, Ewelina Witek, Bartosz Pasiut, Artur Pacholarz, Paweł Kołodziej, Adam Rusek, Rafał Laskosz wspólnie z partnerem dziękują za sportową rywalizację Finałów Ogólnopolskich!
Podziękowania składamy na ręce firmom przyczyniającym się do realizacji Finałów tj. firmie Wiśniowski, Konspol, Fakro, Koral, Szubryt. Słowa uznania należą się sądeckiemu portalowi Chelmiec.info który bezpośrednio prowadził relację wyników oraz sądeckiemu internetowemu radiu RNS FM który w eterze prowadził relację live poszczególnych spotkań. Dziękujemy za współprace z firmą pierwszej pomocy medycznej Emergency Nowy Sącz. Obsada pomocy figurowała także w obsługę Gminnej Stołówki oraz Straży Gminnej. Za współpracę sportowe uznania składamy gospodarzom Orlika Albertowi Cisowskiemu & Stanisławowi Filas łącznie z obsługą sędziowską koordynowaną przez Lesława Filasa.
KATEGORIA +16
Faza grupowa: czas gry 2×15 min
Faza play-off: czas gry 2×25 min
Grupa A - Orlik Wielogłowy
1. Podlaskie (Lipsk – Blaugrana Lipsk)
2. Pomorskie (Sztutowo – Hemako Sztutowo)
3. Mazowieckie – dzika karta (Celestynów – AC JBB Celestynów)
4. Wielkopolskie (Września – Dimnet)
1.
1:1 Podlaskie (Lipsk – Blaugrana Lipsk) – Pomorskie (Sztutowo – Hemako Sztutowo)
7:2 Mazowieckie – dzika karta (Celestynów – AC JBB Celestynów) – Wielkopolskie (Września – Dimnet)
2.
4:3 Podlaskie (Lipsk – Blaugrana Lipsk) – Wielkopolskie (Września – Dimnet)
7:3 Pomorskie (Sztutowo – Hemako Sztutowo) – Mazowieckie – dzika karta (Celestynów – AC JBB Celestynów)
3.
2:5 Podlaskie (Lipsk – Blaugrana Lipsk) – Mazowieckie – dzika karta (Celestynów – AC JBB Celestynów)
3:13 Pomorskie (Sztutowo – Hemako Sztutowo) – Wielkopolskie (Września – Dimnet)
1. Mazowieckie – dzika karta (Celestynów – AC JBB Celestynów), 9 pkt
2. Podlaskie (Lipsk – Blaugrana Lipsk), 4 pkt
3. Wielkopolskie (Września – Dimnet), 3 pkt
4. Pomorskie (Sztutowo – Hemako Sztutowo), 0 pkt
Podlaskie (Blaugrana Lipsk) – Pomorskie (Hemako Sztutowo) 1:1
Bramki: Kamil Paciorko – Karol Friszkemut.
Blaugrana: Kamil Paciorko, Krzysztof Paciorko, Dariusz Karbowski, Sebastian Bochonko, Mateusz Kondracki, Krzysztof Sierocki, Arkadiusz Boguszewski, Jarosław Komosa, Wojciech Protasiewicz, Karol Staniak, Artur Głębocki, Bartłomiej Milanowski, Paweł Leszczyński.
Hemako: Adam Seremak, Henryk Kuczma, Maciej Haftkowski, Adam Adamowicz, Patryk Ziarko, Kamil Żuchowski, Tomasz Szewc, Damian Kowalik, Arkadiusz Glazer, Dariusz Suska, Krzysztof Szostak,
Mecz otwarcia upływał pod znakiem lekkiej przewagi drużyny Blaugrany. Hemako przyjmowało rywali na swojej połowie. Na pierwszy strzał Arkadiusza Boguszewskiego (Blaugrana), ale tylko w boczną siatkę, czekaliśmy dobrych kilka minut. Sporo kłopotów obrońcom Hemako sprawiał Bartłomiej Milanowski, ale równie wielkie kłopoty miał z wykończeniem swoich akcji. Balugrana miała ogromną przewagę jeśli chodzi o posiadanie piłki, ale zmaterializowało się to w postaci bramki dopiero w 14 minucie. Najlepiej w polu karnym rywala odnalazł się Kamil Paciorko i Balugrana objęła prowadzenie. Bardzo dobre zawody rozgrywali z obu stron bramkarze. Wynik meczu ustalił Karol Friszkemut, który sprytnym strzałem z bliska pokonał Pawła Leszczyńskiego. Blaugrana po tym spotkaniu musiała odczuwać wielki niedosyt.
Mazowieckie (AC JBB Celestynów) – Wielkopolskie (Dimnet Września) 7:2
Bramki: Jarosław Sowa, Patryk Rybka 2, Damian Aluchnia, Paweł Asztemborski 2, Artur Bartosiński – Tomasz Borowski 2.
Celestynów: Michał Wnuk, Patryk, Rybka, Aron Wachnio, Michał Seler, Łukasz Santorek, Bartosz Wyglądała, Damian Aluchnia, Stanisław Miazga, Paweł Asztemborski, Artur Bartosiński, Jakub Nejman, Bartosz Nejman, Jarosław Sowa, Paweł Stawikowski, Kamil Konowrocki.
Dimnet: Tomasz Borowski, Marcin Krukowski, Patryk Kwiatkowski, Maciej Trawiński, Michał Trawiński, Maciej Kolecki, Michał Jaroma, Rafał Pawlaczyk, Łukasz Zugaj, Kamil Draniem, Łukasz Skrzypczak, Artur Giżewski, Marcin Nowak, Dominik Cichoński, Sławomir Przekaza.
Mecz był wyrównany, ale tylko z początku. Posiadacze dzikiej karty (Celestynów) z akcji na akcję poczynali sobie coraz śmielej, co bardzo szybko przełożyło się na bramki. Zanim Dimnet się obejrzał przegrywał już 3:0. Tomasz Borowski dał co prawda sygnał, że Dimnet nie powiedział ostatniego słowa, ale piłkarze AC JBB Celestynów byli tego dnia bardzo dobrze dysponowani. Dimnetowi natomiast brakowało wykończenia akcji i trochę szczęścia. Druga bramka Borowskiego na 4:2 dawała jeszcze nadzieję, ale potem strzelali tylko piłkarze z Celestynowa świetnie dyrygowani na boisku przez Stanisława Miazgę.
Podlaskie (Blaugrana Lipsk) – Wielkopolskie ( Dimnet Września) 4:3
Bramki: Arkadiusz Boguszewski, Bartłomiej Milanowski 2, Kamil Paciorko – Maciej Trawiński 2, Kamil Draheim.
Piłkarze Dimnetu zmęczeni laniem z Celestynowem z początku nie wiedzieli co się dzieje na boisku. Blaugrana natomiast punktowała jak bokser. Po golach Boguszewskiego i dwóch trafieniach Milanowskiego, który wreszcie się przełamał, wydawało się, ze wiadomo, kto będzie rządził w tym meczu. Piłka bywa jednak przewrotna. Dimnet konsekwentnie dążył do zdobycia gola. Pierwszego zdobyło indywidualnej akcji kapitan Maciej Trawiński. Kontaktowe trafienie zaliczył ładnym strzałem z dystansu Maciej Draihem. Kiedy czerwony kartonik ujrzał Boguszewski wydawało się, że Dimnet jest w stanie wygrać nawet ten mecz i rzeczywiście – do remisu doprowadził Trawiński. W emocjonującej końcówce szczęście jednak uśmiechnęło się do Blaugrany, a konkretnie do Kamila Paciorko. Jego mocny strzał w długi róg dał zwycięstwo ekipie z Podlasia.
Pomorskie (Hemako Sztutowo) – Mazowieckie (AC JBB Celestynów) 4:7
Bramki: Dawid Weber 2, Patryk Ziarko, Dariusz Suska – Jarosław Sowa, Artur Bartosiński 2, Stanisław Miazga, Damian Aluchnia, Jakub Nejman, Patryk Rybka.
Hemako zaczęło od mocnego uderzenia, bo już w pierwszej akcji na listę strzelców wpisał się Dawid Weber. Wyrównanie przyszło bardzo szybko. Po dalekim wyrzucie z autu piłkę głową do siatki skierował Jarosław Sowa i uczynił to książkowo. Za chwilę Bartosiński podwyższyła 2:1 dla Celestynowa. Mecz był wyrównany, a Hemako miało w tym momencie jeszcze szanse na awans. Do remisu doprowadził pięknym golem piętą Patryk Ziarko, chyba najlepszy technicznie piłkarz eliminacji grupowych w Wielogłowach. Potem niestety dla niego i jego kolegów Celestynów zdobył trzy gole pod rząd, wszystkie po uderzeniach z dystansu, z których najładniejsze było trafienie Nejmana. Hemako podjęło jeszcze walkę, ale lepiej taktycznie i technicznie grali piłkarze z Mazowsza i ich zwycięstwo ani przez chwilę nie było zagrożone.
Podlaskie (Blaugrana Lipsk) – Mazowieckie (AC JBB Celestynów) 2:5
Bramki: Damian Aluchnia, Stanisław Miazga, Paweł Asztemborski, samobójcza, Artur Bartosiński – Krzysztof Sierocki, samobójcza.
Ten mecz decydował bezpośrednio, o tym kto zagra w półfinale. Gracze z Celestynowa udowodnili w nim, że są bezdyskusyjnie najlepszym zespołem w grupie A. Balugrana nie grała źle i krzywdzącym byłoby napisać, że była tłem dla rywali. Piłkarze pod batutą Stanisława Miazgi, tworzyli jednak bardzo zgrany team i przy swoich wysokich umiejętnościach indywidualnych nie zapomnieli ani na moment, że piłka nożna, nawet w wydaniu amatorskim, jest grą zespołową. To zaważyło o wygraniu grupy w cuglach.
Pomorskie (Hemako Sztutowo) – Wielkopolskie ( Września Dimnet) 2:13
Bramki: Dawid Weber , Henryk Kuczma – Łukasz Zugaj 4, Maciej Trawiński 5, Kamil Draheim 2, Michał Jaroma, samobójcza.
To była gra do jednej bramki. Żaden z zespołów nie miał już oczywiście szans na awans, ale poważniej mecz o honor potraktowali piłkarze z Wrześni. Cała prawda jest jednak taka, że futbolistom ze Sztutowa zabrakło nie ambicji, ale po prostu sił. Większość bramek padła w drugiej połowie, a egzekucję zespołu z pomorskiego zakończył Maciej Trawiński.
Grupa B - Orlik Świniarsko
1. Dolnośląskie (Świerzawa – Pogoń)
2. Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód)
3. Łódzkie (Kutno – Expom Krośniewice)
4. Podkarpackie (Radomyśl Wielki – Barcelona)
1.
0:4 Dolnośląskie (Świerzawa – Pogoń) – Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód)
0:0 Łódzkie (Kutno – Expom Krośniewice) – Podkarpackie (Radomyśl Wielki – Barcelona)
2.
1:11 Dolnośląskie (Świerzawa – Pogoń) – Podkarpackie (Radomyśl Wielki – Barcelona)
1:1 Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód) – Łódzkie (Kutno – Expom Krośniewice)
3.
3:8 Dolnośląskie (Świerzawa – Pogoń) – Łódzkie (Kutno – Expom Krośniewice)
6:0 Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód) – Podkarpackie (Radomyśl Wielki – Barcelona)
1. Śląskie (Częstochowa – Raków Zachód), 7 pkt
2. Łódzkie (Kutno – Expom Krośniewice), 5 pkt
3. Podkarpackie (Radomyśl Wielki – Barcelona), 4 pkt
4. Dolnośląskie (Świerzawa – Pogoń), 0 pkt
Pogoń Świerzawa (dolnośląskie) – Raków Zachód Częstochowa (śląskie) 0:4 (0:1)
Bramki: Jacek Caban, Maciej Maciejewski x2, Jarosław Kostarczyk
Pogoń Świerzawa: Daniel Syring – Robert Baran, Przemysław Kułakowski, Tomasz Piotrowski, Grzegorz Nowak, Adrian Przebieracz, Marek Psuty, Mateusz Tęcza, Rafał Trigub, Tomasz Wolski
Raków Zachód Częstochowa: Jarosław Śledź – Wojciech Kasiński, Bartosz Machuderski, Michał Zatoń, Jarosław Kostarczyk, Jacek Caban, Mariusz Kubanek, Roman Kalemba, Mariusz Caban, Dariusz Olejniczak, Maciej Maciejewski
W małych derbach regionu śląskiego lepsi okazali się zawodnicy z Częstochowy. Wynik w pełni odzwierciedla przebieg spotkania, bowiem to Raków przeważał i tylko przez swoją nieskuteczność nie strzelił więcej bramek.
Expom Krośniewice (łódzkie) – Barcelona Radomyśl Wielki (podkarpackie) 0:0 (0:0)
Expom Krośniewice: Adrian Ustrowski – Tomasz Walczak, Paweł Kamiński, Paweł Lewandowski, Damian Łukomski, Michał Szadkowski, Krzysztof Kacprowicz
Barcelona Radomyśl Wielki: Mateusz Kużdżał – Michał Jankowski, Hubert Kuroś, Jakub Witaszek, Tomasz Kulpa, Robert Szydło, Piotr Szęszoł, Tomasz Koczwara, Paweł Wolak
Drugie spotkanie w grupie B było niemniej emocjonujące niż pierwsze. Jedyne na co widzowie mogli narzekać to brak bramek, chociaż sytuacji podbramkowych było bardzo dużo.
Pogoń Świerzawa (dolnośląskie) – Barcelona Radomyśl Wielki (podkarpackie) 1:11 (0:6)
Bramki: Rafał Trigub – Hubert Kuroś x4, Tomasz Koczwara x2, Robert Szydło x2, Piotr Szęszoł, Jakub Witaszek, Michał Jankowski
Żółte kartki: Tomasz Kulpa (Barcelona Radomyśl Wielki)
Pogoń Świerzawa: Daniel Syring – Robert Baran, Przemysław Kułakowski, Tomasz Piotrowski, Grzegorz Nowak, Adrian Przebieracz, Marek Psuty, Mateusz Tęcza, Rafał Trigub, Tomasz Wolski
Barcelona Radomyśl Wielki: Mateusz Kużdżał – Michał Jankowski, Hubert Kuroś, Jakub Witaszek, Tomasz Kulpa, Robert Szydło, Piotr Szęszoł, Tomasz Koczwara, Paweł Wolak
Wynik mówi sam za siebie. Barcelona była lepsza w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Graczy z województwa Dolnośląskiego było stać tylko na honorową bramkę. Porażka sprawiła, że na kolejkę przed końcem rozgrywek grupowych, pożegnali się oni z turniejem.
Raków Zachód Częstochowa (śląskie) – Expom Krośniewice (łódzkie) 1:1 (1:0)
Bramki: Mariusz Kubanek – Tomasz Walczak
Raków Zachód Częstochowa: Jarosław Śledź – Wojciech Kasiński, Bartosz Machuderski, Michał Zatoń, Jarosław Kostarczyk, Jacek Caban, Mariusz Kubanek, Roman Kalemba, Mariusz Caban, Dariusz Olejniczak, Maciej Maciejewski
Expom Krośniewice: Adrian Ustrowski – Tomasz Walczak, Paweł Kamiński, Paweł Lewandowski, Damian Łukomski, Michał Szadkowski, Krzysztof Kacprowicz
Spotkanie dwóch wyrównanych drużyn nie dostarczyło widzom wielu emocji. Oba zespoły wyszły na boisko przede wszystkim po to, by nie stracić bramki, niż po to, by ją strzelić. Remis sprawił, że zarówno Raków jak i Expom nadal liczyły się w walce o awans.
Pogoń Świerzawa (dolnośląskie) – Expom Krośniewice (łódzkie) 3:8 (0:6)
Bramki: Robert Baran, Tomasz Wolski x2 – Tomasz Walczak x7, Krzysztof Kacprowicz
Pogoń Świerzawa: Daniel Syring – Robert Baran, Przemysław Kułakowski, Tomasz Piotrowski, Grzegorz Nowak, Adrian Przebieracz, Marek Psuty, Mateusz Tęcza, Rafał Trigub, Tomasz Wolski
Expom Krośniewice: Adrian Ustrowski – Tomasz Walczak, Paweł Kamiński, Paweł Lewandowski, Damian Łukomski, Michał Szadkowski, Krzysztof Kacprowicz
Trzecia porażka Pogoni. Jednak zawodnicy z województwa Dolnośląskiego, w Świniarsku, pozostawili po sobie dobre wrażenie. W grę włożyli mnóstwo zdrowia i serca. Zwycięstwo przedłużyło szansę Expomu na awans do fazy pucharowej.
Raków Zachód Częstochowa (śląskie) – Barcelona Radomyśl Wielki (podkarpackie) 6:0 (3:0)
Bramki: Roman Kalemba x3, Jarosław Kostarczyk x2, Maciej Maciejewski
Żółte kartki: Michał Zatoń (Raków Zachód Częstochowa)
Raków Zachód Częstochowa: Jarosław Śledź – Wojciech Kasiński, Bartosz Machuderski, Michał Zatoń, Jarosław Kostarczyk, Jacek Caban, Mariusz Kubanek, Roman Kalemba, Mariusz Caban, Dariusz Olejniczak, Maciej Maciejewski
Barcelona Radomyśl Wielki: Mateusz Kużdżał – Michał Jankowski, Hubert Kuroś, Jakub Witaszek, Tomasz Kulpa, Robert Szydło, Piotr Szęszoł, Tomasz Koczwara, Paweł Wolak
Zwycięzca tego spotkania zapewniał sobie miejsce w fazie pucharowej turnieju. Z ciężarem psychicznym lepiej poradzili sobie zawodnicy Rakowa, którzy rozgromili Barcelonę, aż 6:0. Dzięki tej wgranej częstochowianie zagrają w półfinale.
Grupa C – Orlik Wielogłowy
1. Opolskie (Kędzierzyn Koźle – Przymierze K-Koźle)
2. Kujawsko – Pomorskie (Solec Kujawski – ZNS)
3. Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki)
4. Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes)
1.
1:2 Opolskie (Kędzierzyn Koźle – Przymierze K-Koźle) – Kujawsko – Pomorskie (Solec Kujawski – ZNS)
3:3 Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki) – Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes)
2.
2:3 Opolskie (Kędzierzyn Koźle – Przymierze K-Koźle) – Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes)
4:0 Kujawsko – Pomorskie (Solec Kujawski – ZNS) – Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki)
3.
6:2 Opolskie (Kędzierzyn Koźle – Przymierze K-Koźle) – Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki)
1:4 Kujawsko – Pomorskie (Solec Kujawski – ZNS) – Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes)
1. Mazowieckie (Góra Kalwaria – Albicelestes), 7 pkt
2. Kujawsko – Pomorskie (Solec Kujawski – ZNS), 6 pkt
3. Opolskie (Kędzierzyn Koźle – Przymierze K-Koźle), 3 pkt
4. Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki), 1 pkt
Opolskie ( Przmierze Kędzierzyn Koźle) – Kujawsko- Pomorskie (Solec Kujawski ZNS) 0:2
Bramki: Marcin Kubski, Paweł Olszyn.
Przymierze: Mariusz Siemieniec, Marcin Baranowski, Jacek Rosiak, Marcin Kierepka, Grzegorz Pacian, Przemysław Baule, Paweł Żegleń, Mariusz Barabasz, Michał Jabłoński, Marcin Głazowski, Robert Żymełka.
ZNS: Paweł Elszyn , Marcin Kubski, Wojciech Błaszczak, Patryk Łabejsza, Sebastian Kwiatkowski, Jarosław Trzciński, Robert Kliszewski, Andrzej Szczerbiński, Wojciech Łusiak, Norbert Ziomon, Krzysztof Rzetelski, Daniel Komowski, Mariusz Bujak, Krzysztof Olszowiec, Przemysłąw Ciastoń.
To był zacięty, twardy mecz. Proste środki w konstruowaniu akcji i żadnych taktycznych i technicznych fajerwerków. Najaktywniejszy na boisku był Paweł Elszyn z Solca, ale jego akcje zaczepne nie przekładały się na bramki. Obydwie drużyny miały dobre sytuacje, ale obronną ręką w sytuacjach sam na sam z napastnikami wychodzili bramkarze. Wynik otworzył Kubski mocnym strzałem w długi róg. Kropkę nad „i” postawił reżyser gry Solca Paweł Elszyn. Drużyna z Kędzierzyna walczyła o honorowe trafienie ( bliski zdobycia bramki był Żegleń), ale wynik nie uległ już zmianie.
Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki) – Mazowieckie ( Góra Kalwaria Albicelestes) 3:3
Bramki: Radosław Oczko, Szymon Gałuszka, Jakub Januszek (karny) – Albert Sobiecki, Jarosław Zawadzki, Grzegorz Goliszewski.
Chłopaki z Ośki: Bartłomiej Urbański, Jacek Szłapa, Jakub Januszek, Sebastian Blachura, Sławomir Gibas, Konrad Wrona, Przemysław Śleziak, Przemysław Ondraczek, Paweł Puchała, Robet Konopczak, Szymon Gałuszka, Jarosław Kuder, Radosław Oczko, Sebastian Zając.
Albicelestes: Jacek Pierściński, Jakub Osuch, Grzegorz Gliszewski, Michał Kalinowski, Piotr Matyja, Łukasz Piotrowski, Adrian Zalewski, Daniel Kamiński, Jarosław Zawadzki, Jan Dziuraniuk, Paweł Stańczyk, Mateusz Keller, Paweł Boguta, Daniel Drygaś, Albert Sobiecki.
Bardziej ofensywnie zaczęli „Albicelestes” i zostali szybko nagrodzeni bramką. Technicznym uderzeniem z linii pola karnego popisał się Albert Sobiecki. Reprezentanci Małopolski grali jednak ambitnie nie ustępując przewyższającym warunkami fizycznymi przeciwnikom. Autorem gola na remis był Oczko, który z bliska dopełnił formalności. Mecz wyglądał jak szybka wymiana ciosów. Na gola Zawadzkiego z rzutu wolnego szybko odpowiedział Gałuszka po kombinacyjnej akcji całego zespołu Kęcian. Kiedy pod koniec meczu Goliszewski szczęśliwie zdobył gola wydawało się, że to zespół z Mazowsza będzie się cieszył z trzech punktów. Wyrównanie padło jednak po rzucie karnym pewnie egzekwowanym przez Januszka.
Opolskie ( Przmierze Kędzierzyn Koźle) – Mazowieckie ( Góra Kalwaria Albicelestes) 2:3.
Bramki: Jacek Rosiak, Paweł Żegleń – Mateusz Keller 2, Adrian Zalewski.
Piłkarze z Góry Kalwarii rozpędzeni po meczu z Kętami i podrażnieniu straconym w ostatnich minutach zwycięstwem zaczęli z wielkim animuszem. Atakując zapomnieli jednak o obronie i nadziali się na kontrę, którą sfinalizował Rosiak. Albicelestes nie zmienili jednak sposobu gry i na przerwę po dwóch golach Kellera schodzili zwycięscy. Bezpieczną przewagę dał prowadzącym Zalewski po bardzo ładnej akcji Goliszewskiego. Pod koniec meczu było trochę nerwów, przepychanek, czerwona kartka dla Zawadzkiego, ale ambitnie walczącemu Przymierzu udało się zdobyć tylko jedną bramkę (Paweł Żegleń).
Kujawsko- Pomorskie (Solec Kujawski ZNS) – Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki) 4:0.
Bramki: Paweł Elszyn, Wojciech Błaszczak, Sebastian Kwiatkowski, Robert Kliszewski.
Pierwszy bramkę celebrował Elszyn, a Kęty nie mogły znaleźć recepty na dobrze grającą defensywę Solca. Schowany za podwójną gardą Solec wyprowadzał natomiast nokautujące ciosy. Mało w tym meczu było emocji, a tempo wolne. Kiedy na 4:0 podwyższył Błaszczak wiadomo było już, że o półfinał zagra zespół z Solca Kujawskiego.
Opolskie ( Przmierze Kędzierzyn Koźle) – Małopolskie (Kęty – Chłopaki z Ośki) 6:1
Bramki: Jacek Rosiak, Paweł Żegleń, Marcin Głazowski 2, Marcin Kierepka, Grzegorz Marek – Szymon Gałuszka.
To był mecz o tak zwaną pietruszkę, ale zapisał się najszybszym golem w grach grupowych w Wielogłowach. Już w 5 sekundzie wynik otworzył Jacek Rosiak. Potem Przymierzu szło jak po maśle, skrzętnie wykorzystywali zmęczenie i zniechęcenie reprezentantów Małopolski, którzy na pewno nie tak wyobrażali sobie pożegnanie z tym turniejem. Okazałe zwycięstwo debiutujących w tym turnieju Opolan przypieczętował Grzegorz Marek.
Kujawsko- Pomorskie (Solec Kujawski ZNS) – Mazowieckie ( Góra Kalwaria Albicelestes 1:3.
Bramki: Patryk Łabejsza – Mateusz Keller, Daniel Kamiński, Jarosław Zawadzki.
Ten mecz był przysłowiową wisienką na torcie jeśli chodzi o spotkania grupowe w Wielogłowach. Podobnie jak w grupie poprzedniej o awansie do półfinału decydował bezpośredni pojedynek. Solcowi wystarczył remis, a Albiclelestes musieli wygrać. Od początku więc bez kompleksów zaatakowali zespół, który nie stracił w tym turnieju jeszcze bramki. Solec jednak konsekwentnie realizował swoja taktykę. Najpierw pogroził strzałem w słupek Kubski, a za chwilę po ładnej akcji Elszyna i wykończeniu akcji Łabejszy zrobiło się 1:0. W tym momencie piłkarze z Góry Kalwarii musieli zdobyć dwa gole. Zdobyli trzy i zafundowali swoim kibickom, które licznie pojawiły się w Wielogłowach prawdziwy spektakl. Najpierw Keller zmusił do kapitulacji po raz pierwszy w tym turnieju Rzetelskiego. Solec odpowiedział groźną akcją, ale Elszyn trafił w poprzeczkę. Tempo meczu nie spadło również po przerwie. Huraganowe ataki Albicelestes przyniosły efekt. Najpierw trafił Kamiński, a pewność awansu dał fanom reprezentacji Argentyny Zawadzki z zimną krwią wykorzystując kapitalne podanie Drygasia i Mazowieckie awansowało do półfinału.
Grupa D – Orlik Świniarsko
1. Warmińsko – Mazurskie (Gronowo Elbląskie – Metrotest Elbląg)
2. Lubelskie (Kraśnik – LKR Team)
3. Świętokrzyskie (Skarżysko Kamienna – Skarnews)
4. Zachodniopomorskie (Karnice – Paprotno)
1.
1:4 Warmińsko – Mazurskie (Gronowo Elbląskie – Metrotest Elbląg) – Lubelskie (Kraśnik – LKR Team)
4:2 Świętokrzyskie (Skarżysko Kamienna – Skarnews) – Zachodniopomorskie (Karnice – Paprotno)
2.
3:2 Warmińsko – Mazurskie (Gronowo Elbląskie – Metrotest Elbląg) – Zachodniopomorskie (Karnice – Paprotno)
8:2 Lubelskie (Kraśnik – LKR Team) – Świętokrzyskie (Skarżysko Kamienna – Skarnews)
3.
5:2 Warmińsko – Mazurskie (Gronowo Elbląskie – Metrotest Elbląg) – Świętokrzyskie (Skarżysko Kamienna – Skarnews)
10:1 Lubelskie (Kraśnik – LKR Team) – Zachodniopomorskie (Karnice – Paprotno)
1. Lubelskie (Kraśnik – LKR Team, Guittard), 9 pkt
2. Warmińsko – Mazurskie (Gronowo Elbląskie – Metrotest Elbląg), 6 pkt
3. Świętokrzyskie (Skarżysko Kamienna – Skarnews), 3 pkt
4. Zachodniopomorskie (Karnice – Paprotno), 0 pkt
Guittard Kraśnik (lubelskie) – Skarnews Skarżysko Kamienna (świętokrzyskie) 8:2 (4:1)
Bramki: Rafał Król x4, Kamil Król x3, Karol Iwanowicz – Albert Bińkowski, Kamil Burasiewicz
Guittard Kraśnik: Karol Goławski – Rafał Tomiło, Michał Sarna, Kamil Król, Piotr Sokół, Radosław Gąszczyk, Karol Iwanowicz, Rafał Król, Arkadiusz Ryczek, Jacek Kowalik, Arkadiusz Ordzewiały, Wojciech Giezek, Rafał Hreszczyk, Paweł Kurda
Skarnews Skarżysko Kamienna: Radosław Sowa, Damian Pypeć (rezerwowy bramkarz) – Bartłomiej Kuliński, Mateusz Ruszkowski, Maciej Ledwójcik, Emil Wikło, Mariusz Bartosik, Albert Bińkowski, Paweł Tokarczyk, Kamil Burasiewicz
Pierwsze spotkanie w grupie D dostarczyło widzom wielu emocji, a przede wszystkim bramek. Zawodnicy co chwilę stwarzali sobie okazję do zdobycia bramek, ale to gracze z województwa lubelskiego byli skuteczniejsi i wygrali to spotkanie.
Metrotest Elbląg (warmińsko-mazurskie) – Paprotno Karnice (zachodniopomorskie) 3:2 (1:0)
Bramki: Wojciech Bonecki, Tomasz Jodziałło, Daniel Dąbrowski – Radosław Smela, Piotr Foryś
Metrotest Elbląg: Artur Wrzosek – Wojciech Bonecki, Bartosz Płachecki, Jakub Czyżak, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło, Łukasz Zboch, Radosław Prusak, Mateusz Głowacki, Paweł Lasota
Paprotno Karnice: Łukasz Woźny – Marcin Stawicki, Rafał Kusztra, Radosław Smela, Szymon Włodarek, Piotr Foryś, Marcin Bodnar, Daniel Zuterek, Kamil Kocieniewski
Drugi mecz w grupie D był dużo spokojniejszy od swojego poprzednika. Grę częściej prowadzili zawodnicy Paprotna, ale w najważniejszych momentach zawodziła ich skuteczność. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na nich i dlatego przegrali to spotkanie.
Metrotest Elbląg (warmińsko-mazurskie) – Guittard Kraśnik (lubelskie) 1:4 (0:1)
Bramki: Tomasz Jodziałło – Rafał Król x3, Kamil Król
Metrotest Elbląg: Artur Wrzosek – Wojciech Bonecki, Bartosz Płachecki, Jakub Czyżak, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło, Łukasz Zboch, Radosław Prusak, Mateusz Głowacki, Paweł Lasota
Guittard Kraśnik: Karol Goławski – Rafał Tomiło, Michał Sarna, Kamil Król, Piotr Sokół, Radosław Gąszczyk, Karol Iwanowicz, Rafał Król, Arkadiusz Ryczek, Jacek Kowalik, Arkadiusz Ordzewiały, Wojciech Giezek, Rafał Hreszczyk, Paweł Kurda
Spotkanie dwóch niepokonanych drużyn w grupie D zakończyło się zwycięstwem zawodników z Kraśnika. Pierwsza połowa nie zapowiadała tak wysokiej porażki Metrotestu. Jednak po przerwie zagrali zawodnicy z Elbląga zagrali fatalnie i zasłużenie przegrali.
Skarnews Skarżysko Kamienna (świętokrzyskie) – Paprotno Karnice (zachodniopomorskie) 4:2 (2:2)
Bramki: Albert Bińkowski x4 – Szymon Włodarek x2
Skarnews Skarżysko Kamienna: Radosław Sowa, Damian Pypeć (rezerwowy bramkarz) – Bartłomiej Kuliński, Mateusz Ruszkowski, Maciej Ledwójcik, Emil Wikło, Mariusz Bartosik, Albert Bińkowski, Paweł Tokarczyk, Kamil Burasiewicz
Paprotno Karnice: Łukasz Woźny – Marcin Stawicki, Rafał Kusztra, Radosław Smela, Szymon Włodarek, Piotr Foryś, Marcin Bodnar, Daniel Zuterek, Kamil Kocieniewski
Spotkanie zespołów, które przegrały swoje pierwsze mecze dostarczyło mnóstwo emocji. Obie ekipy doskonale zdawały sobie sprawę, że tylko zwycięstwo przedłuży ich szansę na awans. Lepsi okazali się zawodnicy z województwa świętokrzyskiego i to oni nadal liczyli się w walce o udział w niedzielnym finale. Natomiast zawodnicy Paprotna ostatni mecz rozegrali o tzw. pietruszkę.
Metrotest Elbląg (warmińsko-mazurskie) – Skarnews Skarżysko Kamienna (świętokrzyskie) 5:2 (2:0)
Bramki: Tomasz Jodziałło x3, Radosław Prusak, Jakub Czyżak – Kamil Burasiewicz, Emil Wikło
Metrotest Elbląg: Artur Wrzosek – Wojciech Bonecki, Bartosz Płachecki, Jakub Czyżak, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło, Łukasz Zboch, Radosław Prusak, Mateusz Głowacki, Paweł Lasota
Skarnews Skarżysko Kamienna: Radosław Sowa, Damian Pypeć (rezerwowy bramkarz) – Bartłomiej Kuliński, Mateusz Ruszkowski, Maciej Ledwójcik, Emil Wikło, Mariusz Bartosik, Albert Bińkowski, Paweł Tokarczyk, Kamil Burasiewicz
Mecz drużyn, które liczyły się jeszcze w walce o awans do fazy pucharowej stał na bardzo wysokim poziomie. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale to Metrotest w ostatecznym rozrachunku okazał się lepszy.
Guittard Kraśnik (lubelskie) – Paprotno Karnice (zachodniopomorskie) 10:1 (5:1)
Bramki: Rafał Król x5, Kamil Król x3, Rafał Tomiło, Wojciech Giezek – Rafał Kusztra
Guittard Kraśnik: Karol Goławski – Rafał Tomiło, Michał Sarna, Kamil Król, Piotr Sokół, Radosław Gąszczyk, Karol Iwanowicz, Rafał Król, Arkadiusz Ryczek, Jacek Kowalik, Arkadiusz Ordzewiały, Wojciech Giezek, Rafał Hreszczyk, Paweł Kurda
Paprotno Karnice: Łukasz Woźny – Marcin Stawicki, Rafał Kusztra, Radosław Smela, Szymon Włodarek, Piotr Foryś, Marcin Bodnar, Daniel Zuterek, Kamil Kocieniewski
Mecz najsłabszej z najsilniejszą drużyną w grupie to popis dwóch aktorów. Braci Rafała i Kamila Króla, którzy w tym spotkaniu zdobyli w sumie osiem bramek. Wynik 10:1 to najniższy wymiar karty dla Paprotna.
PÓŁFINAŁY
W związku z nie przystąpieniem do zawodów play-off trzech drużyn poza Kraśnikiem mistrzem Polski automatycznie została drużyna z Województwa Lubelskiego (Kraśnik Guittard) otrzymując przepustkę na Finały Europejskie. Kapitanowie drużyn na znak protestu dotyczącego zawodnika grającego spoza Polski nie przystąpili do zawodów – czego nie zabrania regulamin projektu Orlik Polska w sezonie 2012. Do zawodów Koordynatorzy dopuścili drugi zespół grupy Kraśnika tj. Gronowo Elbląskie przekazując jednocześnie czterem drużynom możliwość udziału także w Finałach Orlik Euro.
AC JBB Celestynów (mazowieckie) – Raków Zachód Częstochowa (śląskie) 8:3 (1:2)
Bramki: Damian Aluchnia, Jakub Nejman, Artur Bartosiński x4, Paweł Asztemborski x2 – Maciej Maciejewski, Dariusz Olejniczak x2
Żółte kartki: Roman Kalemba, Mariusz Kubanek (obaj Raków)
Czerwone kartki: Roman Kalemba (Raków)
AC JBB Celestynów: Michał Wnuk, Łukasz Santorek (rezerwowy bramkarz) – Paweł Stawikowski, Paweł Asztemborski, Artur Bartosiński, Jakub Nejman, Patryk Rybka, Stanisław Miazga, Jarosław Sowa, Damian Aluchnia
Raków Zachód Częstochowa: Jarosław Śledź – Wojciech Kasiński, Bartosz Machuderski, Michał Zatoń, Jarosław Kostarczyk, Jacek Caban, Mariusz Kubanek, Roman Kalemba, Mariusz Caban, Dariusz Olejniczak, Maciej Maciejewski
Pierwszy, niedzielny mecz dostarczył widzom wielu emocji. Było w nim wszytsko: bramki, kontuzje i kartki. Lepsi okazali się zawodnicy z województwa mazowieckiego i to oni pozostali w grze o „dziką kartę”, która dawała prawo do gry w Lidze Europejskiej Orlika.
Albicelestes Góra Kalwaria (mazowieckie) – Metrotest Elbląg (warmińsko-mazurskie)
4:6 (1:3)
Bramki: Mateusz Keller x2, Jarosław Zawadzki, Daniel Drygaś – Radosław Prusak x2, Tomasz Jodziałło x2, Łukasz Zboch, Daniel Drygać (samobójcza)
Żółte kartki: Bartosz Płachecki (Metrotest)
Albicelestes Góra Kalwaria: Jacek Pierściński – Jakub Osuch, Grzegorz Goliszewski, Michał Kalinowski, Kamil Wirtek, Albert Sobiecki, Robert Matyja, Adrian Zalewski, Mateusz Keller, Daniel Drygaś, Daniel Kamiński, Łukasz Piotrowski, Jarosław Zawadzki, Jan Dziuraniuk
Metrotest Elbląg: Artur Wrzosek – Wojciech Bonecki, Bartosz Płachecki, Jakub Czyżak, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło, Łukasz Zboch, Radosław Prusak, Mateusz Głowacki, Paweł Lasota
Ci co myśleli, że pierwszy półfinał był emocjonujący bardzo się pomylili, bowiem drugi dostarczył jeszcze większej ilości emocji. Gracze jednej i drugiej drużyny co chwilę stwarzali sobie sytuacje do zdobycia bramki, ale to zawodnicy Metrotestu byli skuteczniejsi, dzięki czemu wygrali i awansowali do finału rozgrywek.
FINAŁ (o dziką kartę Orlik Euro)
AC JBB Celestynów (mazowieckie) – Metrotest Elbląg (warmińsko-mazurskie) 4:3 (2:1)
Bramki: Paweł Asztemborski x2, Jakub Nejman, Damian Aluchnia – Wojciech Bonecki, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło
AC JBB Celestynów: Łukasz Santorek, Michał Wnuk (rezerwowy bramkarz) – Paweł Stawikowski, Paweł Asztemborski, Artur Bartosiński, Jakub Nejman, Patryk Rybka, Stanisław Miazga, Jarosław Sowa, Damian Aluchnia
Metrotest Elbląg: Artur Wrzosek – Wojciech Bonecki, Bartosz Płachecki, Jakub Czyżak, Daniel Dąbrowski, Tomasz Jodziałło, Łukasz Zboch, Radosław Prusak, Mateusz Głowacki, Paweł Lasota
Finał okazał się najlepszym, niedzielnym meczem jaki mogli oglądać kibice zebrani na Orliku w Wielogłowach. Zawodnicy z Celestynowa i z Elbląga pokazali football na najwyższym poziomie. Na boisku pozostawili mnóstwo zdrowia i serca. Aż szkoda, że zwycięzca w tym meczu mógł być tylko jeden. Okazał się nim AC JBB Celestynów, dzięki czemu wywalczył „dziką kartę” i obok Guittard Kraśnik będzie przedstawicielem Polski w Lidze Europejskiej Orlika.
Mistrz bezpośredni: Lubelskie Kraśnik – Guitard
Vice mistrzowie: Mazowieckie Celestynów – AC JBB Celestynów
Brąz: Warmińsko – Mazurskie Elbląg – Metrotest Elbląg
IV miejsce: Mazowieckie Góra Kalwaria – Albicelestes
* w najbliższym czasie ukaże się także materiał video
oficjalny portal www.orlikpolska.pl