<b style="font-size:13px;">Działania podjęte w odniesieniu do odcinka drogi wojewódzkiej nr 975 w Kurowie</b>

Wiadomości
...

Mając na uwadze dobro mieszkańców nie tylko gminy Chełmiec ale i ościennych gmin w dniu 15 września 2010 roku wójt gminy Chełmiec wysłał pismo do Pani Agaty Mężyk – Rejon Dróg Wojewódzkich w Nowym Sączu oraz Pana Andrzeja Wcisło z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie będące odpowiedzią na pismo Pani Agaty Mężyk z dnia 13 września 2010 w sprawie zmiany oznakowania drogi wojewódzkiej nr 975 w Kurowie.

Zarówno w w/w pismach jak i w innej korespondencji wójt zdecydowanie zaprzeczył jakoby dokonywał samowolnie lub za zgoda kogokolwiek zmiany oznakowania uszkodzonego w wyniku powodzi maj-czerwiec 2010 roku fragmentu drogi wojewódzkiej nr 975 w miejscowości Kurów. Również nie zlecono komukolwiek usunięcia oznakowania na drodze. Do dzisiaj widnieją w tym miejscu zakazy poruszania się tą drogą, których drogowcy nie przestrzegają. Taki stan rzeczy już dawno mógłby ulec zmianie gdyby nie to, że Zarząd Dróg Wojewódzkich utrudnia przygotowywany przez Urząd Gminy Chełmiec plan zmiany organizacji ruchu.

Należy również dodać, iż po tym jak osunęła się droga w Kurowie w szybkim tempie od razu pojawiły się objazdy oraz oznakowania i nie ma pewności czy aby na pewno legalnie  i czy Zarząd Dróg Wojewódzkich  uzgodnił to z właściwymi instytucjami.

Praktycznie od czerwca 2010 roku pojawiały się u wójta delegacje mieszkańców, którzy błagalnie prosili aby coś zrobił w sprawie  urwanej drogi. Oprócz mieszkańców presje na wójta  wywierali również przedsiębiorcy oraz przewoźnicy komunikacji zbiorowej, dlatego też wójt zdecydował się poczynić kroki aby im pomóc.

Brak jakichkolwiek działań w kierunku rozwiązania problemu przez Zarząd Dróg Wojewódzkich był dodatkowym bodźcem do podjęcia szybkich działań. Nie bez znaczenia była ciążąca presja ze strony monitujących mieszkańców oraz obawa przed zbliżającą się zimą, która dodatkowo utrudniłaby poruszanie się po wąskich drogach gminnych wykorzystywanych jako objazd. Zimą drogi gminne wg przyjętych standardów odśnieżania mogą być nawet przez pewien czas w ogóle nie przejezdne a odśnieżanie nie zapewnia utrzymania stanu nawierzchni w postaci  czarnego asfaltu.

Przejazd techniczny w Kurowie został wykonany początkiem września 2010 roku przez Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, któremu wójt zlecił przygotowanie oraz zrealizowanie przejazdu technicznego. Po jego wykonaniu ustawione zostały po obu stronach przejazdu bariery zabezpieczające, te które wcześniej ustawił Zarząd Dróg Wojewódzkich a które zostały ściągnięte na czas wykonania przejazdu, a potwierdzić ten fakt mogą świadkowie. W trakcie wykonania przejazdu poza wykonawca przejazdu nikt z niego nie korzystał. Bariery zostały zlikwidowane bez wiedzy i inicjatywy wójta; najprawdopodobniej usunięte zostały przez użytkowników drogi, którzy ignorują zakaz ruchu i użytkują przejazd na własne ryzyko. Gmina Chełmiec po przejęciu w zarząd uszkodzonego odcinka drogi ubezpieczyła ten fragment drogi wykupując polisę OC.

W sprawie przejazdu w miejscowości Kurów na drodze wojewódzkiej 975, trzeba przedstawić kilka istotnych faktów oraz szereg dokumentów istotnych w tej sprawie. Pierwsze rozmowy na temat wykonania tegoż odcinka drogi rozpoczęły się zaraz po osunięciu drogi a w miesiącu lipcu 2010 roku wójt rozmawiał na ten temat z przedstawicielem Urzędu Marszałkowskiego oraz Zarządu Dróg Wojewódzkich. Informacje na temat tychże rozmów zawarto w korespondencji skierowanej do Ministra Infrastruktury czy też Wojewody Małopolskiego z 21.07.2010 r. i to na długo przed przystąpieniem do prac wykonania przejazdu.

W odpowiedzi na pismo do Ministra Infrastruktury po miesiąca oczekiwania tj 23.08.2010 roku otrzymałem odpowiedź, że zarządcą drogi w Kurowie jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który jest właściwym organem do załatwienia sprawy pod względem formalnym oraz finansowym.

Na podobne pismo do skierowane do Marszałka Województwa Małopolskiego odpowiedź otrzymano dopiero 03.12.2010 r.  Marszałek uznał, iż skoro droga jest już wykonana, porozumienie jest już podpisane, i cyt.: ”sytuacja zmieniała się tak dynamicznie” to odpowiedź na pismo z lipca 2010 stało się bezprzedmiotowe. Zarządca drogi wiedział od samego początku o tym kto kiedy i dlaczego oraz w jaki sposób wykonany został przejazd tymczasowy na  tym odcinku drogi. Mało tego oferował od samego początku środki finansowe na jego wykonanie – które ostatecznie zresztą przekazał już po wykonaniu remontu i podpisaniu porozumień, akceptując w ten sposób wykonanie odcinka drogi.

Jeszcze raz trzeba podkreślić, iż odcinek drogi w Kurowie był nieprzejezdny przez kilka miesięcy /od powodzi w na przełomie maja i czerwca 2010 r./, brak przejezdności drogi w tym rejonie powodował:

- praktycznie „odcięcie od świata” dla mieszkańców nie tylko gminy Chełmiec, ale przede wszystkim Gródka n/Dunajcem, dla którego jest to najważniejsza droga dojazdowa do Nowego Sącza,

- dojazd do Nowego Sącza istniał jedynie wąskimi drogami gminnymi, które nie były przystosowane do użytkowania przez m.in. duże samochody ciężarowe a czas podróży objazdem był ponadto dwukrotnie dłuższy,

- zwiększony ruch na drogach objazdowych w tym po drogach gminy Chełmiec powodował też częstsze kolizje i tamowanie ruchu w tym rejonie. Nie wspominając, że zupełnej degradacji ulegały również wykonywane niedawno drogi gminne, nie przystosowane do takich obciążeń,

Brane pod uwagę przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie rozwiązanie przewidujące przełożenie uszkodzonego odcinka drogi zajęłoby całe lata, biorąc pod uwagę konieczność sporządzenia projektu, wytypowania nowych terenów pod drogę oraz jego wykupu.

Urwany fragment drogi wojewódzkiej w Kurowie stanowił realne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego i nie sposób było obojętnie się temu przyglądać i stać z założonymi rękami. Widniejąca wielometrowa przepaść bez jakiegokolwiek obejścia mogła w każdym momencie spowodować powstanie groźnego wypadku komunikacyjnego lub też z udziałem pieszych przechodzących obok niej w tym przede wszystkim dzieci uczęszczających do szkoły.

Zarządca drogi wykonał prowizoryczne łatwe do demontażu zabezpieczenia w formie dwóch deseczek przed wjazdem na nieistniejącą drogę, które nie stanowiły żadnego zabezpieczenia przed przypadkowym wjazdem w przepaść.

Cała ta sytuacja powodowała brak przejazdu karetek pogotowia ratunkowego czy też wozu strażackiego, a to stanowiło zagrożenie dla osób potrzebujących pomocy.

Brak przejezdności tej drogi był najbardziej dotkliwy dla najuboższych m.in. mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Zbyszycach, którzy nie mają możliwości dotarcia do Nowego Sącza w inny sposób jak tylko komunikacją zbiorową. Niestety pomimo wykonania przejazdu serwisowego przez Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Chełmcu do dziś Zarząd Dróg Wojewódzkich nie wyraził zgody na zmianę organizacji ruchu w tym terenie. Tak więc mieszkańcy DPS - u i nie tylko muszą dwoić się i troić żeby dotrzeć jakoś do Nowego Sącza – na przykład w poszukiwaniu pracy. Zarząd Dróg Wojewódzkich stoi na stanowisku, że można dotrzeć do Nowego Sącza w inny sposób np. kilkukrotnie dłuższymi i niebezpiecznymi (szczególnie zimą) objazdami.

Brak jakichkolwiek prac ze strony Zarządcy drogi, związanych z bieżącym utrzymywaniem drogi, w tym przede wszystkim brak dbałości o należyte odwodnienie spowodował podmycie drogi i jej osunięcie a nie jak to wszem i wobec głoszono że to osuwisko. Badania geologiczne zlecone przez Zarząd Dróg Wojewódzkich dopiero pół roku po osunięciu się drogi powinny być przeprowadzone zanim zaistniało zagrożenie, a nie po wystąpieniu katastrofy naturalnej. Jasne jest, że tą katastrofę można było przewidzieć, mało tego można jej było zaradzić przy dołożeniu należytej staranności w bieżącym utrzymaniu tego odcinka drogi.

Wykonany przez ZGKIM w Chełmcu przejazd w Kurowie na drodze 975 ma charakter tzw. przejazdu serwisowego o charakterze tymczasowym i który ma służyć tylko jako przedostanie się na odcinku 160 metrów pomiędzy istniejącymi odcinkami drogi wojewódzkiej.

Z początkiem września 2010 roku do Urzędu Gminy Chełmiec wpłynęło pismo od Zarządu Dróg Wojewódzkich w którym informuje, iż jest przygotowywany projekt uchwały Sejmiku Województwa Małopolskiego w sprawie powierzenia gminie zarządzenia drogą na odcinku 160 m i prosi o określenie przewidywanej wysokości kosztów.

Ostatecznie w dniu 26.10.2010 r. udało mi się podpisać porozumienie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Zgodnie z brzmieniem § 1 pkt. 1 Porozumienia zawartego z Zarządem Dróg Wojewódzkich, ZDW przekazał Gminie Chełmiec w zarządzenie odcinek „drogi wojewódzkiej”. Zarząd Dróg Wojewódzkich zapłacił za faktury  wystawione przez ZGKiM – gminie Chełmiec, oraz przyjął protokół zdawczo – odbiorczy. Tym samym zgodził się na wszelkie prace wykonane przed administratora /gminę Chełmiec/ w stosunku do tej drogi.

W tym miejscy należy podkreślić, że działania zmierzające do likwidacji skutków katastrofy naturalnej w Kurowie były identyczne do tych, które podejmowane były bezpośrednio w trakcie działań powodziowych. Np. gmina ratując ludzkie życie i ich dobytek zmuszona była do prac zabezpieczających na terenach należących np. do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej poprzez kopanie rowów odwadniających, umacnianie wałów powodziowych lub  udrażnianie zatkanych przepustów. Podejmowane w gminie działania były w celu ratowania życia i dorobku ludzi. Podobnie było również w przypadku wykonania prac zabezpieczających przy dwóch drogach uszkodzonych w wyniku uaktywnienia się osuwisk w gminie tj. we wsiach Boguszowa i Piątkowa, podobnie z resztą wykonanych jak w przypadku przejazdu w Kurowie na drodze wojewódzkiej nr 975.

Takie też bezpośrednie zagrożenie istniało na urwanej drodze w Kurowie. Pod względem prawnym istnieją obecnie regulacje prawne pozwalające na specjalny tryb odbudowy zniszczonych obiektów w tym samym miejscu i o tych samych gabarytach. Takie możliwości wynikają z ustawy z dnia 6 sierpnia 2010 r. o szczególnych zasadach odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych zniszczonych w wyniku działania żywiołu oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2010 r. Nr 149, poz. 996). Zgodnie z zapisami ustawy poszkodowany nie musi zgłaszać właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej remontów uszkodzonych w wyniku działania żywiołu m.in. obiektów liniowych (np. wodociągów, sieci kanalizacyjnej czy energetycznej, wyjątek stanowią linie kolejowe), budowli regulacyjnych na wodach oraz urządzeń wodnych, obiektów budowlanych o kubaturze mniejszej niż 1000 m3 i nie wyższych niż 12 m nad poziomem terenu oraz innych obiektów budowlanych wymienionych w art. 29 ust. 1 ustawy Prawo budowlane. Natomiast odbudowa, czyli odtworzenie w całości lub w części, obiektów liniowych (z wyjątkiem linii kolejowych) oraz obiektów budowlanych o kubaturze mniejszej niż 1000 m3 i nie wyższych niż 12 m nad poziomem terenu wymaga zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej. Dodać należy, że Prezes Rady Ministrów na podstawie danych przekazywanych przez właściwych wojewodów, uwzględniając rodzaj żywiołu oraz jego skutki, określił gminy oraz miejscowości, w których stosuje się szczególne zasady odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych, a także szczególne zasady zagospodarowania terenów i tryb nabywania nieruchomości, w związku z osunięciem ziemi (rozporządzenie z 16 listopada 2009 r – Dz. U. z 2009/2010 r. Nr 193 poz. 1493 z późn. zm, tj. Dz.U.2010.92.597, Dz.U.2010.99.636, Dz.U.2010.132.890, Dz.U.2010.144.969, Dz.U.2010.212.1389). Ponadto MSWiA przygotowało listę gmin, poszkodowanych przez powódź, w których są stosowane uproszczone procedury administracyjne dotyczące odbudowy, remontów i rozbiórek budynków. Do zaktualizowanego w kwietniu 2010 roku wykazu 453 gmin, na obszarach których wystąpiły szkody będące następstwem zdarzeń o charakterze klęsk żywiołowych mających miejsce w 2008 r., w 2009 r. i w styczniu 2010, dołączyły 584 gminy poszkodowane przez ostatnią powódź w tym również gmina Chełmiec jedna z najbardziej poszkodowanych podczas powodzi maj-czerwiec 2010.

Wykonanie przejazdu w Kurowie niczym się nie różni od wyremontowanych innych obiektów zniszczonych również przez powódź. Niemal na całej długości drogi 975 do Gródka nad Dunajcem, droga usłana jest dziurami i zapadliskami zupełnie wręcz nie zabezpieczonymi i stanowi śmiertelne zagrożenia dla wszystkich jej użytkowników. W tym rejonie istnieją liczne czynne osuwiska, a ruch pomimo nie naprawienia uszkodzonej jezdni odbywa się nieprzerwanie w dalszym ciągu. Dla przykładu w miejscowości Gródek nad Dunajcem całkowicie oberwała się droga a ruch pojazdów poprowadzono wykonanym obok przejazdem, który niczym się nie różnic od tego który został wykonany w Kurowie. W miejscowości Lipie urwał się znaczny kawałek drogi wojewódzkiej 975, pomimo tego, że istnieje w tym miejscu czynne osuwisko i pomimo trwających tam robót budowlano – zabezpieczających ruch pojazdów nie został tam wstrzymany.

W przedmiotowej sprawie wykonania przejazdu technicznego w Kurowie gmina Chełmiec zgromadziła na dzień niniejszego przesłuchania 27 dokumentów.

Zgromadzona przez gminę obszerna dokumentacja a dotycząca wykonania drogi w Kurowie świadczy o podjęciu szeregu czynności przez gminę mających na celu  szybką reakcję na monity i petycje mieszkańców wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom udrożnienia ruchu i likwidacji zagrożenia życia mieszkańców w tym rejonie drogi. W związku z przekazaniem w zarząd gminie odcinka drogi wojewódzkiej wraz z zapewnieniem finansowania gmina w dalszym ciągu prowadzi czynności zmierzające do zmiany planu organizacji ruchu w tym rejonie aby pod względem formalnym dopuścić ruch samochodów w tym środki komunikacji zbiorowej.

 

Na wspominanym już spotkaniu w dniu 11.01.2011 r. podpisany został również przez przedstawicieli gmin: Chełmiec, Gródek n/Dunajcem i Zakliczyn w imieniu ich mieszkańców Apel – List intencyjny, skierowany na ręce Grzegorza Stecha Dyrektora zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, w którym przedstawiciele tych gmin zwracają się z prośbą o podjęcie działań mających na celu ratowanie drogi wojewódzkiej nr 975 Dąbrowa Tarnowska – Dąbrowa. Niestety można przypuszczać, że list ten pomimo dobrych intencji, które mu przyświecają, nie przyniesie najprawdopodobniej większych rezultatów.

Pliki Cookies

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

Zaakceptuj i kontynuuj

Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz: Polityka prywatności
Polityka Cookies